Carl Rogers : bezwarunkowa akceptacja, autentyczność i spójność, empatia, jako warunki dobrej pomocy psychologicznej. Chciałbym na moment pochylić się nad zaleceniami które zostawił nam wybitny psycholog Carl Rogers. Wskazówki te dotyczą umiejętności psychologa który pracuje z klientem. Carl Rogers uważał, że aby dobrze pomóc muszą być spełnione następujące warunki: bezwarunkowa akceptacja, autentyczność i spójność, empatia. Postaram się w krótki i przystępny sposób wyjaśnić zaprezentowane powyżej cechy osoby pomagającej.
-Bezwarunkowa akceptacja- akceptujemy zgłaszającą się do nas osobę bez względu jaką ma przeszłość, co mówi, i w co wierzy (jaką wyznaje religię). Koleje życia osoby szukającej wsparcia mogą być naprawdę ,,bogate”, ktoś opuścił zakład karny w którym odsiadywał wyrok za zabójstwo, jeszcze ktoś inny wyszedł skazany za przestępstwo seksualne. Podczas terapii bierzemy oczywiście ten aspekt pod uwagę ale patrzymy na człowieka jak na kogoś kto chce zmiany, chce zrobić wszystko aby nie wracać z powrotem na drogę która zaprowadziła go do więzienia. Powoli dzięki bezwarunkowej akceptacji wchodzimy w wewnętrzny świat mechanizmów psychologicznych które doprowadziły do takich a nie innych czynów. Klient wyczuje czy naprawdę go akceptujemy i szczerze chcemy mu pomóc czy przeciwnie; czujemy wstręt, strach lub odrazę podczas spotkań. Bezwarunkowa akceptacja jest już na wstępie czynnikiem leczącym. Przecież wielu z nas nie zaznało akceptacji w życiu rodzinnym, stąd wielka nieufność w kontaktach z drugim człowiekiem. Psycholog ma za zadanie być bardzo często tą pierwszą osobą która nas w pełni bezwarunkowo zaakceptuje- bez względu z jakim bagażem przychodzimy do gabinetu.
-Autentyczność i spójność- wypowiedzi pomagającego powinny być zgodne z działaniami. Psycholog powinien stosować w praktyce to co głosi. Pomagający osobie zmagającej się np. z nałogiem alkoholowym nie powinien być czynnym alkoholikiem. Może jak najbardziej być osobą która poradziła sobie z tą słabością i musi jasno zakomunikować o tym klientowi, co w wielu przypadkach może jeszcze bardziej wzmocnić wzajemne relacje. Mnóstwo bardzo dobrych terapeutów wywodzących się z ruchów trzeźwościowych, AA, w przeszłości nadużywało alkohol, ale poradzili sobie i teraz skutecznie pomagają innym. Podobnie jest z wieloma innymi uzależnieniami. Tylko trzeba o tym fakcie jasno powiedzieć podczas pierwszego spotkania. Coraz częściej spotykamy zapraszanych przez różne organizację byłych więźniów którzy należeli do zorganizowanych grup przestępczych, a teraz ostrzegają młode osoby przed tą drogą która idzie tylko w jednym kierunku. Terapeuci tego rodzaju również nie mogą głosić jednego a dalej być związani ze światem przestępczym.
-Empatia-problemy klienta są rozumiane z jego punktu widzenia. Zapominamy o sobie, swoich odczuciach, emocjach. Całą naszą uwagę kierujemy na osobę z którą rozmawiamy. Spoglądamy jej oczami na przedstawioną sytuację. Trzeba również pamiętać, że empatia to wyjście poza naszą bezpieczną strefę komfortu. Wchodzimy w świat drugiej osoby.
„Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego oczach.”- Carl Rogers
Zapraszam dr Piotr Kuśmider tel. 607930463.
