Grzybobranie któż nie lubi tego rodzaju spędzania czasu wolnego. Nasze otaczające Gorzów lasy są pełne grzybów (lubuskie gdzie na grzyby, raport grzyby lubuskie). W lokalnych stacjach radiowych (Radio Go, Radio Gorzów) pełno informacji mówiących o wysypie grzybów. Podobno nie trzeba już wstawać wcześnie rano aby nazbierać wiaderko. Wystarczy wyjechać nawet popołudniu aby wrócić z grzybobrania zadowolonym. Tylko dlaczego psycholog zajmuję się w swoim blogu pisaniem o zbieraniu grzybów? Odpowiedź nie jest wcale trudna i zawiła. Wyjście na grzyby jest prostą i dostępną dla wszystkich terapią poprawiającą nasze samopoczucie psychiczne. Już po wejściu do jesiennego lasu, stajemy oko w oko w cudownymi barwami: wszystkie odcienie zieleni, brązu, żółci, czerwieni i jeszcze tysięcy innych barw. Nasze oko cieszy się prawdziwymi, naturalnymi kolorami (do tej pory wzrok męczymy barwami sztucznymi, agresywnymi wydobywającymi się z okna komputera czy telefonu komórkowego). Idąc powoli w głąb lasu napotykamy na paletę kolorów o której nawet nie marzyliśmy siedząc w mieszkaniu. Stąpamy po miękkim mchu, ocieramy się o rosnące dziko- tak jak chciała natura drzewa. Może się również zdarzyć, że spotkamy po drodze jakieś żyjące w lesie zwierzę, ciekawego owada itp. Po zachwycie nad barwami przychodzi czas na powietrze, oddychamy czystym tlenem. Wiemy z techniki uważności (uważność ćwiczenia) stosowanej w psychoterapii również pod nazwą mindfulness jak ważną rzeczą jest oddech (mindfulness ćwiczenia, mindfulness medytacja). Możemy przystanąć na chwilę i poćwiczyć: wdycham (mówiąc w myślach: wdycham) i wydychamy (mówiąc w myślach wydychamy). Proste ćwiczenie a powtarzające codziennie, daje niesamowite efekty. Zaczynamy coraz bardziej być świadomi samych siebie. Rozglądamy się spokojnie po otaczającym nas lesie; bez uwag, bez krytyki, bez swoich pomysłów. Bierzemy las taki jaki jest. Grzybobranie to również dobry czas aby pobyć trochę sam z sobą. Przyjmujemy nie od dziś, że wszystkie nasze relacje z drugim człowiekiem, są tylko wtedy udane kiedy mamy dobry kontakt z sobą samym. Las jest bardzo dobrym miejscem aby porozmawiać z sobą. I tak rozkoszując się przyrodą, ćwicząc proste techniki mindfulness, co jakiś czas wkładamy do koszyka nowego grzyba. Sposobów relaksacji, zdrowego odpoczynku jest dużo. Psycholog jest po to aby pomóc rozróżnić jaka technika jest dla nas najlepsza.
Zapraszam do gabinetu dr Piotr Kuśmider. Tel.607930463
foto:Alena Vykulilová (zdjęcie z krzesłem).