Niedzielne wizyty w galeriach handlowych.

Anna A. Terruwe, Conrad W. Baars w jednej ze swoich zbiorowych prac piszą: Spotkaliśmy w naszej praktyce wiele osób z ostrą nerwicą, których rodzice nie potrafili w dzieciństwie zachęcić do uczestnictwa w grach i zabawach rówieśników, pozwalali natomiast, by spędzały całe dnie, opiekując się młodszym rodzeństwem, pomagając matce w i przygotowywaniu jedzenia albo ojcu w pracach gospodarskich. Część takich pacjentów stanowiły zamężne kobiety, które już odmówiły rodzenia dzieci, bądź powzięły gwałtowną niechęć do własnych dzieci., gdy nerwica ujawniła się klinicznie. Kobiet tych nie można uważać za samolubne, nie okazywały one też żadnych cech psychopatycznych. Żadna z nich nie umiała po prostu cieszyć się życiem ani odprężyć bez natychmiastowego poczucia winy. Znajdowały swoją jedyną ,,przyjemność” w utrzymaniu domu w czystości, to jest w szorowaniu podłóg, myciu ścian i w tym podobnych pracach albo też pracowały zarobkowo na cały etat, chociaż ich mężowie byli w stanie sami utrzymywać całą rodzinę”. Tyle cytowani autorzy. Nigdy nie odpoczywać, zawsze w ruchu. Przytoczony fragment jest dla mnie szczególnie ważny. Od pewnego czasu zastanawiam się nad rzeczywistą wolnością człowieka. Czy my jesteśmy naprawdę w pełni autonomiczni a nasze wybory są wolne. Przecież pacjentki o których mowa powyżej nie wiedzą, że wykonują jakiś destrukcyjny taniec na swoją i najbliższych zgubę. Spotkałem wiele osób, które szczerze twierdzą, że niedzielne wizyty w galeriach handlowych służą jednemu: obniżeniu niepokojącego wewnętrznego napięcia. Coś robimy (bardziej udajemy), lęk zdaje się zmniejszać. Oczywiście słono za to płacimy, przecież nie możemy chodzić aby chodzić. Kupujemy więc jakieś zbyteczne głupoty i jemy aby jeść, a więc dodatkowo tyjemy. Uciekamy! Kiedy już powrócimy do domu, jesteśmy zmęczeni, na tyle, że możemy bez zbędnych ceregieli iść spać. Znużeni kolejną niedzielą. Kochani życzę dobrej takiej spotkaniowej niedziel. Najpierw ze sobą a potem z najbliższymi. Pozdrawiam wszystkich, wszystkich bez wyjątku. Do zobaczenia na tych naszych ludzkich drogach. Zapraszam dr Piotr Kuśmider tel.607930463 #psycholog #gorzow