Nowy Rok, a więc czas na postanowienia

STOP POSTANOWIENIOM NOWOROCZNYM. Rozpoczyna się nowy rok, kolejny, a my czujemy dziwny (niepokojący) przymus robienia postanowień. Tak jakby właśnie ta data do czegoś nas zmuszała. Ćwiczyć, odchudzać się, czytać, spacerować, odwiedzać- można tak naprawdę cały rok. Zacząć możemy zawsze, niezależnie od chwili, miejsca, czy nastroju. Zyskujemy ponadto brak wyrzutów sumienia. Przecież, jak uczy praktyka postanowienia noworoczne bardzo trudno zrealizować. Podejmujemy je pod wpływem impulsu (trochę się okłamując). Liczne wywiady z właścicielami siłowni, basenów, trenerami personalnymi, dietetyczkami informują nas, jak chętnie kupujemy karnety właśnie na początku roku, aby potem powoli przestawać pojawiać się na kolejnych zajęciach. Znam wiele osób które rozpoczęły swoją przygodę z wspomnianymi powyżej dziedzinami w marcu, kwietniu i bez jakichkolwiek przeszkód realizują je przez cały rok. Postanowienia noworoczne mają jakiś ciemny rys (fatum!?). Może dlatego ,że podejmujemy je nie bacząc na nasz potencjał fizyczny czy psychiczny- one po prostu są ponad naszą siłę. Jeżeli cały rok nie biegamy, nie trzymamy diety; to dlaczego właśnie teraz mielibyśmy zafundować swojej psychice i organizmowi rewolucję, jest to przecież niezgodne z dotychczasowym naszym stylem życia. Mądrzej będzie powolne przygotowywanie się do podjęcia tego działania. Trzeba najpierw oczytać się w dziedzinie którą chcemy realizować, zastanowić się czy nie zaszkodzi naszemu zdrowiu( nie każdy może trzymać dietę czy biegać, albo ćwiczyć). Skontaktować się z ludźmi którzy już to wezwanie podjęli. Spróbować, ale bez żadnych zobowiązań, zobaczyć czy mi to tak naprawdę pasuję. Czy ja to czuję! To, tak jakby ktoś przyszedł do nas w czerwcu, żebyśmy obchodzili od razu ,teraz Sylwestra. Pewno czulibyśmy się dziwnie, nawet z tego powodu, że do zabawy na koniec roku potrzebujemy czasu (termin u fryzjera, nowa kreacja, wykupienie lokalu itp.) Postanowienia również powinny ,,przebyć jakaś drogę w naszej psychice” ,uleżeć się -to chyba najodpowiedniejsze słowo. Jeszcze raz: STOP POSTANOWIENIOM NOWOROCZNYM! Na koniec tego rozważania link do pięknego utworu a mianowicie; walca nad pięknym modrym Dunajem. Utwór ten jak żaden inny wpasowuje się w nowy rok. Zapraszam dr Piotr Kuśmider

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjE_dfRm8rfAhVQZFAKHdkCCFoQtwIwAXoECAwQAQ&url=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DDXHpeSVMklA&usg=AOvVaw1lgX89F2slVc5OPdNfU1Sq