Dobrze jest przeznaczyć, trochę czasu na taniec.

psycholog-gorzow rusunek

Czas wakacji, urlop, wypoczynek. Dobrze jest przeznaczyć, trochę czasu na taniec. Tak, dobrze napisałem, taniec. Ta forma spędzania czasu wolnego jest czymś co z psychologicznego punku widzenia spełnia rolę ,,witamin” dla naszej psychiki. Podczas tańca, wchodzimy w kontakt z wieloma sferami naszego życia. Obcujemy z drugą osobą i to w bardzo bezpiecznej, pełnej szczęścia atmosferze. Radość jest najbardziej wyraźną emocją która nam towarzyszy. Dobry taniec, powoduje również to, że odpływamy, zapominamy o rzeczywistości i sobie. Wchodzimy w jakiś trans który trwa dość długo (kilka godzin) a my nie czujemy upływającego czasu. Bardziej lub mniej świadomie czujemy więź z innymi, którzy również tańczą. Wyjście na tańce to również cały spektakl związany z przygotowaniem (tak samo ważny jak sam taniec) dobór stroju, makijażu, zapachu, to wszystko ma ogromne znaczenie. Chcemy wyglądać jak najlepiej, wywołać wrażenie. Nie ma się czego wypierać, dokładnie tak jest, po to są przeróżne kluby, dyskoteki czy potańcówki pod gołym niebem. Taniec łączy również w sobie dwie przeciwności; regułę i spontaniczność. Przecież tańcząc zachowujemy rytm, krok, a jednocześnie improwizujemy, uśmiechamy się, a nawet rozmawiamy. Nie ma chyba nic bardziej wspaniałego, intymnego  niż szepty podczas wolnego tańca. Wszystko to przenosi nas w jakiś inny wymiar, jakże różny od codziennego życia. Taniec w wielu kulturach był również utożsamiany z mistyką, wejściem w kontakt ze światami duchowymi. Anthony de Mello przytoczył kiedyś opowiadanie w którym uczeń przyszedł do mistrza aby ten nauczył go modlitwy. Mędrzec zaprowadził nowicjusza do sali w której tańczono i kazał się patrzeć (to wszystko, cała istota pacierza, zaangażowanie całym sobą).  Taniec był również uważany za lekarstwo. Tarantela, bardzo żywiołowy szybki pląs, tańczony przez chorego którego ugryzł pająk tarantula. Trucizna zostawała wypacana (to wiemy teraz z medycyny) natomiast ludzie myśleli, że to taniec uzdrawia. Stolicą tarantyzmu są Włochy. Taniec to ruch a ruch to życie. Proszę zauważyć jak wielkim zainteresowaniem cieszy się taniec wśród osób poruszających się za pomocą wózka inwalidzkiego. Jak ogromną radość dostarcza ta forma spędzania czasu wolnego wystarczy porozmawiać z tego rodzaju tancerzami. Wreszcie, taniec to cudowna wspólnota. Zapraszam serdecznie dr Piotr Kuśmider tel. 607930463

Na koniec zaproszenie do tanga

https://www.youtube.com/watch?v=_4_p3FM88jA