Mikołajki już minęły, przed nami Boże Narodzenie. Chciałbym w swojej krótkiej refleksji zatrzymać się nad sprawą prezentów. Tak, właśnie prezentów, upominków itp. Wbrew pozorom wszelkiego rodzaju podarki a szczególnie te świąteczne mają ogromną siłę; tylko muszą spełnić dwa warunki: odpowiedni prezent musi być wręczony odpowiedniej osobie. Upominki dzielą się w zasadzie na dwie grupy: bezosobowe i osobowe. Do tej pierwszej należą prezenty które możemy wręczyć większej grupie osób (nawet nie znających się nawzajem), są to np. wszelkiego rodzaju zestawy kosmetyków kupowane w hipermarketach. Wszyscy dostają tą samą wodę toaletową, ten sam dezodorant. Nawet jeżeli, paczki wymieszamy ze sobą to i tak nie ma to większego znaczenia czy pakunek weźmie wujek czy kuzyn (tam jest to samo). Czytałem kiedyś wspomnienia jednego z księży który pisał, że w seminarium studiowało kilkaset kleryków i na święta wszyscy dostawali to samo: skarpety, czekoladę, czyli prezenty bardzo bezosobowe (w artykule nie było tonu pretensji do upominku). Przeciwieństwem są prezenty specjalne wymyślone i kupione dla konkretnej osoby. Mój serdeczny kolega opowiadał mi kiedyś ze złami w oczach o niespodziance którą sprawiła mu żona na święta. Kiedy przyszedł czas na rozpakowanie prezentów- opowiadał. Zauważyłem kopertę z moim imieniem. Obejrzałem ją bardzo dokładnie z każdej strony, a nawet mocniej naciskałem. Nic nie wyczułem. Kiedy wreszcie ją rozerwałem, zauważyłem w środku malutką kartkę. Był to bilet na koncert mojego ulubionego zespołu. Żona zadała sobie trudu, sprawdziła gdzie kapela koncertuje, kiedy będzie najbliższy występ i zamówiła mi bilet. Najpiękniejszy prezent jaki dostałem w życiu. Kilka osób z politowaniem popatrzyło na mnie przy stole (co to za prezent w tym wieku !?). Żona kupiła mi prawdziwy upominek, coś tylko dla mnie. Ta wigilia miała już całkiem inny wymiar-zakończył swoją opowieść kolega. Róbmy sobie wyjątkowe upominki (wcale nie drogie), takie które wpasują się w zainteresowania, osobowość, drugiego człowieka. Coraz bardzie popularne są podarunki które wykonaliśmy sami (zdjęcie, obraz, rysunek, zagrany utwór muzyczny itp.). Żyjemy raz, dobry upominek, może być przyczynkiem pozytywnej zmiany człowieka. Pytajmy się również co nasi bliscy chcieliby naprawdę dostać pod choinkę, nie każdy może posiadać tak wielką wrażliwość i intuicję jak żona kolegi. Zapraszam do gabinetu, telefon: 607930463, dr Piotr Kuśmider.
Imago: Elmo Hood, Feel desain.