Opowiadam o tak ważnej rzeczy w życiu każdego człowieka, jakim jest posiadanie bratniej duszy, kogoś przed kimś możemy się otworzyć
Transkrypcja Wideo
Ten odcinek kręcę ze Szczecina, gdzie właśnie skończyliśmy dość takie absorbujące zajęcia Superwizjer i udajemy się na wypoczynek.
Szczecin duże miasto mijając różnokolorowych osób gwar. Wychodzących z pobliskiej restauracji knajpek.
To wszystko napawa taką refleksją którą chciałbym się z państwem podzielić.
W życiu wielu wielu osób. Nie wszystkich ale jak mówię wielu pojawia się. Taki moment w którym chcieliby o swoim życiu komuś opowiedzieć opowiedzieć jak żyłam jak żyłem.
Wskazać miejsca do których kiedyś jeździłam jeździłem pokazać. Te miejsca gdzie się dobrze czułam czułem.
Troszkę przekazać informacji o ludziach którzy towarzyszyli w moim życiu którzy mnie kształtowali.
Jest taka potrzeba opowiedzenia o swoim życiu. Sama siebie w utworze tym się nie będę teraz zajmował.
Natomiast dobrze jest zastanowić się czy mamy takie osoby którym możemy Opowiedzieć naszą historię.
Powiedzieć z czym się zmagać możemy powiedzieć jakie sukcesy mamy w życiu.
Po raz pierwszy mamy taką osobę że musimy być fachowcami. To opowiadanie o tym co przed chwilą wspomniałem.
Opowiedzieć historię swojego życia. Dlaczego akurat ta refleksja mnie tutaj wzięła. Ponieważ tak jak powiedziałem pomiary ruchu. Nastroje ludzi szukaniu.
Jakiegoś skweru lub jakiejś ławki gdzie nie będzie gwaru. Nie chodzi mi o to że tam jest dużo ludzi. Jest gwar bardzo często. Rodzą się takie myśli.
To że jest tak dużo osób a ja być może nie robiłam w cudzysłowiu. Nie dorobiłem. Się. Takiego człowieka.
Nie mam przy sobie takiego człowieka któremu mógłbym powiedzieć o czymś tak ważnym jakim jest moje życie kochani.
Życie wszystkich. W Dobrej W rodzinnej przyjacielskiej i refleksyjnej niedzieli.
Pozdrawiam wszystkich wszystkich bez wyjątku. Trzymajcie się.